Salwator

Kubek bez ucha Salwator to piękna pamiątka z Krakowa.

Bo Salwator to jedno najbardziej malowniczych miejsc w Krakowie. Mogło być różnie. Kiedy w 1910 roku szykowano projekty dla Wielkiego Krakowa, niektórzy architekci proponowali, by przebiegała tędy jedynie droga do Kopca Kościuszki. Zwyciężyła jednak koncepcja Tadeusza Niedzielskiego i powstało willowe osiedle. Willi jest raptem trzydzieści, ale wyszły spod ołówków bardzo zdolnych projektantów, między innymi Romana Bandurskiego, Ludwika Wojtyczko czy Ferdynanda Lieblinga. Wojtyczko zasłużył się dla modernizmu, projektował liczne kamienice, siedzibę Akademii Muzycznej i lwowski uniwersytet. Liebling miał w dorobku kamienice przy Dietla i przebudowę kilku synagog. Słowem, zasłużeni architekci, więc z kubkiem bez ucha Salwator można iść na spacer tropem architektonicznych ciekawostek.

Salwator jest mały, ale ma perspektywy. Rozrasta się nieco, to sprawka drapieżnych deweloperów, w stronę obszaru Półwsie Zwierzynieckie. Dawniej mieszkali tam sławni, dziś przede wszystkim zamożni. Ale każdy może przejść się tędy w drodze na Kopiec Kościuszki.

Pobliska ulica Kościuszki pozornie nie prezentuje się atrakcyjnie, ale warto zatrzymać się tutaj w Antykwariacie Abecadło. To raj dla miłośniczek i miłośników historii, nie tylko krakowskich. Antykwariat mieści się w lokalu po dawnej aptece Pod Aniołem Stróżem i, co jest najmilsze w tej opowieści, urządzony jest aptecznymi meblami z 1899 roku. Charyzmatyczny antykwariusz Antoni dba o fantastyczny wybór książek, czasopism, pocztówek, zdjęć, map i właściwie wszystkiego, o czym marzycie. Jeśli marzycie o spotkaniu producenta kubków bez ucha Mamsam, w antykwariacie Abecadło macie szanse na spełnienie tej chętki. Przesiaduje tam czasami.

Salwator leży bardzo blisko licznych krakowskich must-see. Blisko jest Wisła, blisko Błonia, park Jordana i dom handlowy Jubilat. Na placu na Stawach spotkacie bazarek, gdzie można znaleźć wszystko. Niekoniecznie bardzo tanio, ale trafiają się perełki. Stare książki, świeża żywność, ryby i gazety.

Kubek bez ucha Salwator polecamy kolekcjonować z innymi krakowskimi wzorami. Pamiętajcie tylko, że nasze wzory prędko znikają i rzadko wracają.