300ml
wykonanie
w zmywarce
w mikrofali
Kubek bez ucha Pies na krze opowiada przepiękną historię. A przy okazji jest naszym wzorem założycielskim.
Była zima, 25 stycznia 2010 roku, gdy załoga statku badawczego r/v Baltica zauważyła pieska wdrapującego się na krę. Niemal 30 kilometrów od brzegu, na wodach Zatoki Gdańskiej akcja ratownicza była bardzo trudna, lód uniemożliwiał dopłynięcie do kry i sprawiał, że pies ciągle zsuwał się do wody. Udało się. Ratownik Adam Buczyński przeniósł pieska na pokład, a potem został opiekunem Baltika – tak nazwano kundelka. Baltik, decyzją Dyrektora Morskiego Instytutu Rybackiego w Gdyni, został członkiem załogi statku i pływał z marynarzami aż do odejścia Adama Buczyńskiego na emeryturę. Potem mieszkali razem w Siemirowicach.
Historia Baltika zainspirowała nas, by powołać do życia markę Mamsam. Kubek bez ucha Pies na krze był pierwszy w naszej, liczącej dziś ponad 10 tysięcy wzorów, kolekcji. Wzór zaprojektowała Magda Piwowar – graficzka, którą znacie z Atlasów Architektury warszawskich dzielnic, a ostatnio również Łodzi.
Kubek bez ucha Pies na krze wydaje się konieczny w zbiorach kolekcjonerek naszych wzorów. Jeśli dopiero zaczynacie budować swoją kolekcję, obejrzyjcie inne wzory z pieskami – specjalizują się w nich artyści Agu Wu i Michał Loba. Sprawdźcie, jak podoba wam się Gdynia i reszta Bałtyku. Ta historia nigdy się nie kończy.
Kubek bez ucha Pies na krze opowiada przepiękną historię. A przy okazji jest naszym wzorem założycielskim.
Była zima, 25 stycznia 2010 roku, gdy załoga statku badawczego r/v Baltica zauważyła pieska wdrapującego się na krę. Niemal 30 kilometrów od brzegu, na wodach Zatoki Gdańskiej akcja ratownicza była bardzo trudna, lód uniemożliwiał dopłynięcie do kry i sprawiał, że pies ciągle zsuwał się do wody. Udało się. Ratownik Adam Buczyński przeniósł pieska na pokład, a potem został opiekunem Baltika – tak nazwano kundelka. Baltik, decyzją Dyrektora Morskiego Instytutu Rybackiego w Gdyni, został członkiem załogi statku i pływał z marynarzami aż do odejścia Adama Buczyńskiego na emeryturę. Potem mieszkali razem w Siemirowicach.
Historię opisywały zagraniczne media, gratulacje dla marynarzy przysłał prezydent Polski, a prezydent Gdyni przyznał Baltikowi tytuł Honorowego Psiego Obywatela Gdyni. Barbara Gawryluk napisała książkę dla dzieci „Baltic. Pies, który płynął na krze”, a w gdańskim Teatrze Miniatura wystawiono sztukę na podstawie tej poruszającej historii. Baltik przepłynął na krze około 200 kilometrów – z okolic Torunia, Wisłą aż do morza. Później, choć był dzielnym załogantem statku, nie wchodził już do wody. Do końca życia mógł bezkarnie wchodzić do wszystkich gdyńskich knajp, co wtedy nie było oczywiste. Jeśli wszystko ułoży się zgodnie z planem, w 2023 roku Baltik będzie miał w Gdyni pomnik.
Historia Baltika zainspirowała nas, by powołać do życia markę Mamsam. Kubek bez ucha Pies na krze był pierwszy w naszej, liczącej dziś ponad 10 tysięcy wzorów, kolekcji. Wzór zaprojektowała Magda Piwowar – graficzka, którą znacie z Atlasów Architektury warszawskich dzielnic, a ostatnio również Łodzi.
Kubek bez ucha Pies na krze wydaje się konieczny w zbiorach kolekcjonerek naszych wzorów. Jeśli dopiero zaczynacie budować swoją kolekcję, obejrzyjcie inne wzory z pieskami – specjalizują się w nich artyści Agu Wu i Michał Loba. Sprawdźcie, jak podoba wam się Gdynia i reszta Bałtyku. Ta historia nigdy się nie kończy.