Opis
Kubek bez ucha Hel może być wspaniałym początkiem kolekcjonowania serii Bałtyk.
Zwłaszcza, że Hel jest początkiem nie byle czego, bo Polski. Tak przynajmniej głosi napis na głazie stojącym w miejscu, gdzie Zatoka przechodzi w pełne morze. Lokalizacja na Instagramie informuje, że to koniec Polski, ale nie od dziś wiadomo, że to medium, które pokazuje świat piękniejszy niż w rzeczywistości.
Hel to, jak już wiemy, półwysep dzielący Zatokę Gdańską od pełnego morza, a także miasto – dawniej garnizonowe, dziś jest tu wspaniałe fokarium. Koleżanka opisująca nasze kubki bez ucha uważa, że półwysep jest jednym z najpiękniejszych miejsc na świecie. Nie widziała całego świata, bo ilekroć jeździ na Hel, mija jej apetyt na dalsze podróże. W lecie piękne plaże i zacny wiatr przyciągają na campingi tłumy miłośniczek kite’a oraz windsurfingu, a także innych osoby spragnione resetu. Nie jest wtedy łatwo o miejsce w knajpie ani, szczególnie pociągu, ale przed ludźmi można bez trudu uciec. Do lasu, na plażę, na morze.
Swoją drogą, nie trzeba jeździć pociągiem. W lecie dojeżdżają tu autobusy z Gdyni i kilku kurortów. Z Karwi, a czasem z Dębek jeździ autobus 666, co wywołuje sezonowe awantury o obrazę uczuć. Oczywiście najmilej przyjechać tu rowerem.
Kubek bez ucha Hel pasuje do morskiej kolekcji, w której mamy wiele położonych nad Bałtykiem miast i miejscowości. Bywają Dębki, Ustka, Jurata, zawsze jest Trójmiasto w komplecie Jeśli będziecie w Gdyni zajrzyjcie do sklepiku Reset. Znajdziecie tam ładne pamiątki znad morza, nie tylko kubki bez ucha Mamsam. Wspaniała niespodzianka czeka na was w zaprzyjaźnionym Zatoka Store. Mamy też w Mamsam mnóstwo wzorów związanych z relaksem. Poklikajcie w tagi, przejrzyjcie dział Kolekcje, a na pewno skompletujecie zestaw, o którym marzycie. Pamiętajcie tylko, że nasze wzory prędko znikają i bardzo rzadko wracają.
Kubek bez ucha Hel ma jeszcze jedną ważną zaletę. Przypomni wam o wakacjach gdziekolwiek jesteście.