do kasy suma: 0,00 zł

Darmowa dostawa do Polski od 180 PLN!

Co piąty kubek gratis!

 

Pieniążki

Autor: Jacek Rudzki
0
Cena: 70,00 zł 70.00
ilość szt.

towar niedostępny

dodaj do przechowalni
Dostępność: wycofany z oferty
Pojemność
300ml
Ręczne
wykonanie
Można myć
w zmywarce
Nie używać
w mikrofali

Kubek bez ucha Pieniążki marki Mamsam to zapowiedź fortuny.

Oczywiście wolimy pieniądze niż pieniążki, ale jest jak jest. Nie wiadomo, dlaczego w Polsce tak dobrze przyjęły się zdrobnienia poważnych przecież słów. Ktoś powiedział, że pieniądze brzmią pejoratywnie, więc woli mówić „pieniążki” – wtedy jest jakoś przyjaźniej. Nie miał racji. Zdrobnienia infantylizują mówiących i słuchaczy.

Pieniądze, jak wiemy z doświadczenia, bywają tematem tabu. Najbardziej niechętnie mówią o nich zleceniodawcy zamawiający pracę u freelancerów. Najpierw milczą o stawkach, potem niespodziewanie chorują, wyjeżdżają, znikają, bo nadchodzi czas na przelew. Być może dlatego pieniądze doczekały się tak wielu gwarowych synonimów. Flota, forsa, szelest, nawet sałata – te słowa ciągle funkcjonują.

Kubek bez ucha Pieniążki warto mieć, bo zawsze warto mieć kubek bez ucha, ale również dlatego, że jest zapisem istotnego w języku zjawiska. A może, czego życzymy wam i sobie, dobrą wróżbą.

Opis

Kubek bez ucha Pieniążki marki Mamsam to zapowiedź fortuny.

Oczywiście wolimy pieniądze niż pieniążki, ale jest jak jest. Nie wiadomo, dlaczego w Polsce tak dobrze przyjęły się zdrobnienia poważnych przecież słów. Ktoś powiedział, że pieniądze brzmią pejoratywnie, więc woli mówić „pieniążki” – wtedy jest jakoś przyjaźniej. Nie miał racji. Zdrobnienia infantylizują mówiących i słuchaczy.

Pieniądze, jak wiemy z doświadczenia, bywają tematem tabu. Najbardziej niechętnie mówią o nich zleceniodawcy zamawiający pracę u freelancerów. Najpierw milczą o stawkach, potem niespodziewanie chorują, wyjeżdżają, znikają, bo nadchodzi czas na przelew. Być może dlatego pieniądze doczekały się tak wielu gwarowych synonimów. Flota, forsa, szelest, nawet sałata – te słowa ciągle funkcjonują.

Przed II wojną światową mówiono Ecie-pecie. Zygmunt Białostocki napisał w 1935 roku piosenkę, którą kilka lat temu przypomniało Warszawskie Kombo Taneczne. Szło tak: „Jeżeli by mnie ktoś zapytał, czego pragnę dziś/ I co naprawdę mnie porywa tak/ Do forsy tylko sięga moja najtajniejsza myśl/ Do forsy, której tak nam wszystkim brak/ Bo grunt na świecie/ To ecie-pecie”. Co ciekawe, dziś Ecie-Pecie oznacza gadanie bez sensu.

Najfajniejszą piosenkę o pieniądzach napisał oczywiście Lech Janerka, jeszcze z Klausem Mittfochem. „Jezu jak się cieszę/ Z tych króciutkich wskrzeszeń/ Kiedy pełną kieszeń znowu mam/ Znowu mogę myśleć/ Trochę jakby ściślej/ I wymyślać śmiało nowy plan”. Brzmi znajomo.

Bo przecież wierzymy, że suty przelew choć na krótko przyniesie ukojenie. Pieniądze pozwalają żyć z rozmachem, jeździć w góry i nad morze, spędzać relaks pod palmami. Można, jeśli dopisują, kupować co się chce, nawet kubki bez ucha Mamsam w nieograniczonych ilościach. Polecamy, bo to wspaniała pamiątka z epoki. Wzory na naszych kubkach nierzadko opowiadają o słowach i sprawach, które warto zapamiętać.

Kubek bez ucha Pieniążki warto mieć, bo zawsze warto mieć kubek bez ucha, ale również dlatego, że jest zapisem istotnego w języku zjawiska. A może, czego życzymy wam i sobie, dobrą wróżbą.

Waluty
Wersje językowe
do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium