• polski
  • English
  • Gi-gi de Mars

    Autor:

    70 

    Kubek bez ucha Gi-gi de Mars to wielka opowieść o miłości.

    Od razu mówimy: trzeba kupować w komplecie z Sezam Al Halva, bo inaczej z miłości klops. A nie klopsów przecież chcemy w życiu, tylko uczuć, podróży i przyjemności.

    Małpka Gi-gi de Mars trafiła na kubek bez ucha prosto z życia Maurycego Gomulickiego i Mirelli von Chrupek. To artyści, którzy sprawiają, że Warszawa jest fajna, a świat trochę lepszy. Oboje są bibelociarzami, w krainach fantazji odnajdują się co najmniej równie dobrze jak w rzeczywistości. Musiał więc przyjść czas na baśń.  Maurycy któregoś dnia kupił na pchlim targu pod Halą Mirowską parę pluszowych małpek i od tej pory towarzyszą jemu i Mirelli w codzienności. Gi-gi de Mars to alter ego Mirelli, Sezam Al Halva – Maurycego. Jeżdżą z nimi na wycieczki, śpią w łóżkach, a gdy Maurycy jest w Meksyku, nagrywają wideo wiadomości.

    Kubek bez ucha Gi-gi de Mars jest wielką opowieścią o miłości. Może być też początkiem wielkiej kolekcji o miłości i innych rozkoszach. Z automatu łączy się ze wzorem Sezam Al Halva, ale też z pokaźnym zbiorem kubków bez ucha Miłość. Z pewnością spodobają wam się wzory Pussy i Dick autorstwa, oczywiście, Maurycego Gomulickiego. Mamy też dużo Seksu i sporo włoskich miast – niezawodnych jako tło dla przyjemności. Mniejsza o to, dlaczego, ale Mokotów i Żoliborz też pasują do tej miłości.

     

     

     

    • Kolory: Czarny
    • Kolekcje: Emocje, Obrazy, Postaci, Zwierzęta
    Tagi: , , , , , , , , , , , , , , ,
     
    Dodaj do listy życzeń
    Dodaj do listy życzeń

    Opis

    Kubek bez ucha Gi-gi de Mars to wielka opowieść o miłości.

    Od razu mówimy: trzeba kupować w komplecie z Sezam Al Halva, bo inaczej z miłości klops. A nie klopsów przecież chcemy w życiu, tylko uczuć, podróży i przyjemności.

    Małpka Gi-gi de Mars trafiła na kubek bez ucha prosto z życia Maurycego Gomulickiego i Mirelli von Chrupek. To artyści, którzy sprawiają, że Warszawa jest fajna, a świat trochę lepszy. Oboje są bibelociarzami, w krainach fantazji odnajdują się co najmniej równie dobrze jak w rzeczywistości. Musiał więc przyjść czas na baśń.  Maurycy któregoś dnia kupił na pchlim targu pod Halą Mirowską parę pluszowych małpek i od tej pory towarzyszą jemu i Mirelli w codzienności. Gi-gi de Mars to alter ego Mirelli, Sezam Al Halva – Maurycego. Jeżdżą z nimi na wycieczki, śpią w łóżkach, a gdy Maurycy jest w Meksyku, nagrywają wideo wiadomości.

    Kubek bez ucha Gi-gi de Mars opowiada o małpce, która jest poetką, nosi buty na wysokich obcasach, słowem – odbiega od stereotypowego wizerunku szympansicy. Mirella i Maurycy też za nic mają stereotypy. Żyją i tworzą w rytmie serc, a nie rynku, czy innych opresji kapitalizmu. Kto nie zna inspirowanego Włochami, a jednak o Warszawie cyklu kolaży Mirelli von Chrupek „Miasto niezwykłe”, powinien natychmiast nadrobić zaległość. Kto nie widział w Nowej Hucie „Muchomorów” Maurycego Gomulickiego, niech czym prędzej wraca do Krakowa.

    Kubek bez ucha Gi-gi de Mars jest już wielką opowieścią o miłości. Może być też początkiem wielkiej kolekcji o miłości i innych rozkoszach. Z automatu łączy się ze wzorem Sezam Al Halva, ale też z pokaźnym zbiorem kubków bez ucha Miłość. Z pewnością spodobają wam się wzory Pussy i Dick autorstwa, oczywiście, Maurycego Gomulickiego. Mamy też dużo Seksu i sporo włoskich miast – niezawodnych jako tło dla przyjemności. Mniejsza o to, dlaczego, ale Mokotów i Żoliborz też pasują do tej miłości.

     

     

     



    Exclusive products

    Special category of products
    Select your currency
    PLN Złoty polski
    EUR Euro