Opis
Kubek bez ucha Dzban wpisuje się w galerię postaci.
W 2018 roku Dzban wygrał plebiscyt Wydawnictwa Naukowego PWN na młodzieżowe słowo roku, ale już wcześniej było wiadomo, że to wdzięczne określenie kogoś niespecjalnie ogarniętego. Językoznawcy tłumaczą popularność „dzbana” zbitką spółgłosek i tym, że kryje w sobie „ban”, czyli wiadomo co. Pewnie mają rację, bez wątpienia to śliczne słowo. Ekspertki i eksperci nie zgodzą się raczej się z opinią, że jest dźwiękonaśladowcze, ale dla nas – laików – dzban pobrzmiewa nieogarnięciem.
Poza tym to oczywiście naczynie, inaczej niż nasze wąskie w talii kubki, z brzuchem i uchem. Jest nawet przysłowie „Dopóty dzban wodę nosi, dopóki mu się ucho nie urwie”. Przydatne w rozkminianiu zawiłości polszczyzny, ale też na co dzień. Funkcjonuje jako ostrzeżenie, by nie przeginać z roszczeniami.
Dla wszystkich, którzy wolą nosić wodę z rozmachem, kubek bez ucha Dzban będzie idealny. Niczym w starej reklamie: dwa w jednym – pojemne naczynie i od razu bez ucha, można nosić do woli. Dzban świetnie sprawdzi się też w zestawach. Mamy paru typów – Buc, Heartbreaker, Szelma. Przyznajcie, aż się proszą. Przejrzyjcie dział Kolekcje, poklikajcie w tagi, a – nomen omen – ogarniecie galerię postaci.