Domek

Kubek bez ucha Domek to niezawodna pamiątka z wakacji.

Domek, który widzimy na obrazku to słynna przyczepa Niewiadówka zaprojektowana przez Janusa Zygadlewicza. Produkowana w Niewiadowie od 1973 roku zbliża się właśnie do pięćdziesiątki i, jak to zdarza się coraz częściej, z wiekiem zyskuje. W PRL była rarytasem, bo jej roczna produkcja wynosiła 2,5 tysiąca sztuk, a zapotrzebowanie w ciągu dwóch dni sięgało 30 tysięcy. Wiemy to z książki Wojciecha Przylipiaka „Czas wolny w PRL”. Przylipiak opisuje, że ówcześni caravaningowcy z rozpaczy wymyślili przyczepę dla majsterkowiczów. Opracowali projekt, który członkowie kół mogli kupić za sto złotych i zmajstrować przyczepę w garażu.

W latach 80. wakacje w przyczepie spędzało 150 tysięcy osób. Pobieżna obserwacja campingów na Helu podpowiada, że teraz jest ich dużo więcej, ale też i o przyczepy łatwiej.

Ciągle trudno jest o mieszkania, ale nie dlatego kubek bez ucha z niewiadówką nazwaliśmy Domek. Czasem lubimy zabrać głos w ważnych sprawach, polecamy stosowną kolekcję, ale tym razem chodzi nam tylko o wakacje. Ten rozkoszny czas, kiedy wystarczy nam tyle, ile mieści się w przyczepie i ciągle chodzi się boso. Podoba nam się przenoszenie na lato całego życia na camping.

Nie każdy ma taką możliwość, ale każdemu polecamy chociaż krótkie wycieczki. Wycieczka do Niewiadowa zamiast wczasów w niewiadówce może okazać się ekscytująca. „A może byśmy tak, najmilszy wpadli na dzień do Tomaszowa” – pisał Julian Tuwim, a śpiewała Ewa Demarczyk. W swoim czasie wpadliśmy. Gdybyśmy wiedzieli, że Niewiadów jest tak blisko, z pewnością zajrzelibyśmy i tam. Teraz mamy inne plany, ale was zachęcamy. Pamiętajcie tylko, żeby zabrać ze sobą kubek bez ucha Mamsam. Świetnie sprawdza się w podróży, bo pozwala uniknąć korzystania z jednorazowych kubków, które zostają w ziemi na zawsze.

Kubek bez ucha Domek wpisuje się na długą listę wzorów poświęconych relaksowi. Mamy między innymi wielu Turystów, Góry, Morze, Gravele. Można wybierać.