Opis
Kubek bez ucha Sezam al Halva to wielka opowieść o miłości.
Od razu mówimy: trzeba kupować w komplecie z Gi-gi de Mars, bo inaczej z miłości klops. A nie klopsów przecież chcemy w życiu, tylko uczuć, podróży i przyjemności.
Małpka Sezam al Halva trafiła na kubek bez ucha prosto z życia Maurycego Gomulickiego i Mirelli von Chrupek. To artyści, którzy sprawiają, że Warszawa jest fajna, a świat trochę lepszy. Oboje są bibelociarzami, w krainach fantazji odnajdują się co najmniej równie dobrze jak w rzeczywistości. Musiał więc przyjść czas na baśń. Maurycy któregoś dnia kupił na pchlim targu pod Halą Mirowską parę pluszowych małpek i od tej pory towarzyszą jemu i Mirelli w codzienności. Gi-gi de Mars to alter ego Mirelli, Sezam Al Halva – Maurycego. Jeżdżą z nimi na wycieczki, śpią w łóżkach, a gdy Maurycy jest w Meksyku, nagrywają wideo wiadomości.
Sezam al Halva, nim trafił na nasz kubek bez ucha, wiódł życie pełne przygód, intensywniejszych nawet niż typowy szympans. Mirella i Maurycy też za nic mają bycie typowymi. Żyją i tworzą w rytmie serc, a nie rynku, czy innych opresji kapitalizmu. Kto nie zna inspirowanego Włochami, a jednak o Warszawie cyklu kolaży Mirelli von Chrupek „Miasto niezwykłe”, powinien natychmiast nadrobić zaległość. Kto nie widział w Nowej Hucie „Muchomorów” Maurycego Gomulickiego, niech czym prędzej wraca do Krakowa.
Kubek bez ucha Sezam al Halva jest już wielką opowieścią o miłości. Może być też początkiem wielkiej kolekcji o miłości i innych rozkoszach. Z automatu łączy się ze wzorem Gi-gi de Mars, ale też z pokaźnym zbiorem kubków bez ucha Miłość. Z pewnością spodobają wam się wzory Pussy i Dick autorstwa, rzecz kultowa, Maurycego Gomulickiego. Mamy też dużo Seksu i całkiem sporo włoskich miast – niezawodnych jako tło dla wszelkich przyjemności. Mniejsza o to, dlaczego, ale Mokotów i Żoliborz też pasują do tej miłości.